VideoWars by ScreenLovers to #fakty #dane #konkrety, ale także #emocje #inspiracje i #TŁUMY 🙂 Bilans 7. edycji to 550 gości, 29 mówców i 8 godzin nabitych wiedzą o rynku wideo i reklamy, po którą przyszli do nas najmilsi i najmądrzejsi ludzie z branży. Czasu nie zmarnowali – przekonajcie się!
W Teatrze Palladium spotkali się 7 listopada przedstawiciele agencji, telewizji, działów marketingu, badacze, doradcy, stratedzy, streamerzy i akademicy. Siódma edycja VideoWars by ScreenLovers kusiła bogatym programem (od tajników CTV i biznesu TikToka, przez zmory branżowego rynku pracy, po nostalgię programową i hype wokół AI), nazwiskami niebanalnych mówców, a także zrealizowaną – jak sądzimy już po raz siódmy – obietnicą sceny wolnej od bulszitu.
Na rozgrzewkę zmierzyliśmy się z rynkiem pracy mediów i reklamy. Już po raz trzeci wraz SW Research oraz partnerami branżowymi IAB Polska, DIMAQ oraz SAR – Stowarzyszeniem Komunikacji Marketingowej zapuściliśmy tu badawczą sondę, by przekonać się o ‘kryzysie specjalistów’, buncie juniorów (względem powrotu do biur), rozwarstwiającym w branży zadowoleniu względem płac (tak, managerowie i zarządzający nie narzekają) i niestety także – dołku psychicznym branży (wiecie, że co dziewiąty pracownik mediów i reklamy myśli w kontekście swojego zdrowia psychicznego o L4?). Na widok wyników naszego badania (wkrótce je pokażemy) uśmiechnie się za to np. Allegro, bo branża miała szansę wypowiedzieć się także na temat swoich wymarzonych miejsc pracy.
A z rynku pracy przeskoczyliśmy do świata formatów i branded content, wraz z Davidem Ciaramellą, przez lata ekspertem K7 Media, a obecnie – szefem własnego butiki konsultingowego – Boxed Off. David bacznie obserwuje światowe rynki TV i wideo, a szczególnie uważnie śledzi to, jak producenci i nadawcy łączą siły z reklamodawcami. W świecie post-peak-TV takiej współpracy będzie pewnie coraz więcej i oby przykłady, którymi sypnął hojnie David Ciaramella obróciły się w dobrą inspirację dla gości VideoWars. Szczególnie że w Polsce – szczęśliwie – daleko jesteśmy od lokalnego szczytu wydatków programowych.
VideoWars w herbie ma ścieranie się rynkowych idei, stąd też nie mogło się obyć bez tegorocznego dwugłosu o TikToku, najgłośniejszej chyba ostatnio platformie social mediowej (choć ona każe o sobie mówić “rozrywkowa”).
Jeszcze chwilkę przed konferencją, we współpracy z SW Research zrobiliśmy mini-badanie popularności social mediów w pokoleniu Zet, zainspirowani publikacją New York Times‘a.
A wiedząc to, co na obrazku powyżej, tym bardziej cieszyliśmy się na wystąpienia Adama Romanowicza (Wavemaker) i Macieja Dziedzica (L’Oreal) – Panowie przyszli na VideoWars z perspektywą biznesowo-reklamową – oraz Sylwii Czubkowskiej (Techstorie i nie tylko), która nakreśliła szersze geopolityczne i etyczne tło inwestycji w TikTok.
Duet Adam – Maciej przedstawił wizję świata reklamowego bez TikToka. Czy da się bez niego żyć? Z pewnością tak, ale czy działania marketingowe będą równie skuteczne? To już nie jest takie oczywiste.
A w kontrze do tej opowieści stanęła dziennikarka i autorka Sylwia Czubkowska. Jej prezentacja mogła zapukać do sumienia branży, która realizując krótkoterminowe ROI potrafi znakomicie zapominać o zagrożeniach w dłuższym niż kampania terminie. Sylwia gorzko, ale prawdziwie opowiedziała o biznesie chińskiego giganta.
Na ScreenLovers cenimy spostrzeżenia nieoczywiste i ludzi nieśpiewających w branżowych chórach. Dlatego bardzo czekaliśmy na opowieść o AI obserwowanej chłodnym okiem analityka biznesowego. Ian Whittaker (Liberty Sky Advisors) bez zbędnego blichtru opowiedział o sztucznej inteligencji w świecie reklamy i wideo. I o jej średnich, póki co, wytworach. Do spokoju i biznesowej rozwagi we wdrażaniu AI zachęcał Ian, którego przyjazd do Polski zawdzięczamy wspaniałemu partnerowi VideoWars 7 – BBC Studios.
Sporo kolorytu w klimat VideoWars wniósł Jonathan Broughton z PlumReseach. Bo z perspektywy warszawskiej kanapy, i nawet doskonale znając treści topowych streamerów, możemy nie dojrzeć zadyszki, jaką złapały originalsy Netflixa. Dobrze też usłyszeć jak bardzo różnią się regionalne gusta widzów – oby to był dobry znak dla lokalnych twórców.
Po Jonie przyszedł czas na wyczekiwaną dyskusję największych mediowych traderów. W szranki stanęli Łukasz Pierzynowski (GroupM), Iwona Jaśkiewicz-Kundera (Publicis Groupe) i Krzysztof Pełka (Media Group). Rozmowa prowadzona przez Marię Wajdę (Ingeni Solutions) była z tych gorących, a szefowie biur sprzedaży mieli okazję zderzyć swoje myślenie o rynku z oczekiwaniami i ocenami agencji.
Dopełnieniem historii od Jonathana Broughtona były obserwacje polskiego streamera. Dlaczego sport lojalizuje, jak zmniejszać churn i czy lokalne platformy SVOD już nasyciły rynek, a zatem lada chwila wprowadzą pakiety reklamowe? Jak zwykle arcyciekawie i ultra-konkretnie mówił o tym Adam Skręt z Canal+ w rozmowie ze ScreenLovers.
A zaraz potem scenę przejęli pogromcy mitów z Mediahub – Damian Borowiec i Michał Bakalarczyk. Blagi czy game-changery: które z gorących rynkowych tematów z zapałem prezentowanych klientom faktycznie mają potencjał? W tym interaktywnym show decydowała publiczność, a jej głosy komentowali przenikliwi eksperci. Iwona Piwek (YouTube), Tomasz Bruss (Mediafarm) oraz Maciej Walczybok (Paramount) wraz z zaangażowaną publicznością rozpracowali więc potencjał FAST, Kanału Zero czy attention. Śmiechom (czasem przez łzy strategów) nie było końca i tak dotarliśmy do obiadu!
Akcja nie zwolniła po obiedzie, a mistrzowski poziom mediowego IQ zaraz po przerwie zapewnił Rafał Klara (Sigma Bis) z przejrzystym obrazem rynku wideo, które zderzył w swej opowieści ze światem display oraz influencerami. A wyszedł z tego zgrabny landscape, którego nie powstydzą się najstarsi (i najmłodsi) mediowcy.
Wstępem do kolejnej rozmowy było pionierskie badanie GroupM. Agencja przeniosła na grunt polski badanie sygnalizowania, które wcześniej na brytyjskim rynku przeprowadzili najpierw Thinkbox a później EssenceMediacom. Polskie badanie w dużej mierze potwierdziło mediowe supermoce telewizji i mediów tradycyjnych, ale też rzuciło nowe światło na mediową skuteczność TikToka. Dumnym partnerem badania był ScreenLovers.
Dyskusję o mediowych supermocach toczyli następnie top-marketerzy. Jakub Ignaczak (L’Oreal), Sławek Szwaj (Haleon), Marek Zaborowski (BNP Paribas) oraz Szymon Jóźwiak (ex-OLX) rozstrzygali czy – jak to twierdzi Brian Wieser – ‘wideo to wideo’ i nie ma co niuansować jakości kontaktu, czy jednak telewizyjny spot wciągany z kanapy w atmosferze relaksu to jednak co innego niż reklama przeskrolowana w social-mediach. A że w tym kontekście mowa była o podziale budżetu i ewentualnych dopłatach za te ‘lepsze’ (jak np. CTV) lokalizacje i konteksty, emocji (także na widowni) nie brakowało.
Dyskusji patronował zaś POR – Polska Organizacja Reklamodawców, najmłodsze wśród branżowych stowarzyszeń, kibicujemy jego rozwojowi!
Dane, wskaźniki, strategie, inwestycje reklamowe… to wszystko turbo-ważne, wszak to esencja naszej pracy. Ale czy optymalizując stricte biznesowe KPI, nie tracimy z oczu ważniejszych tematów? Doktor Michał Rydlewski z Uniwersytetu Wrocławskiego otwierał oczy branży na panoszącą się w polskiej telewizji kulturę upokarzania. Wyszydzanie, orientalizowanie, wystawianie na jurorski, a następnie publiczny osąd nieświadomych tego uczestników telewizyjnych victim-shows czy make-over-shows (od “Dam i wieśniaczek” i “Chłopaków do wzięcia” po “Bogaty dom, biedny dom”) zapewniają ratingi, a przedstawiciele branży – niby tak skupieni na wartościach – rzadko podchodzą do tego z krytyczną refleksją. W czasie tego wystąpienia publiczność była zaskakująco wyciszona.
Świat connected TV zaczął już przypominać słonia w salonie. Duży i trochę rozpycha szafki i kredensy, ale ciągle nie jest głównym bohaterem rozmów i strategii. Na telewizorach podłączanych do sieci prym wiodą Netflix i YouTube, a kto wysuwa się na prowadzenie? Potencjał ilu dodatkowych GRP ma dziś Netflix, którego reklamowej premiery wyczekuje branża? Premierowymi statystykami sypnął Michał Buszko z Nielsena.
Why so serious? – zapytały zaraz potem Anna Kuropatwa i Beata Orkwiszewska z Havas Media. Why? Właściwie to… bez powodu. Ale z roku na rok, jak podlicza Kantar za ostatnie dwie dekady, reklama robiła się coraz bardziej poważna, stonowana i wyzuta z humoru. Przewagi uśmiechu nad kolejnym pomidorem za 9,99 zł. Beata i Anna dowodziły m.in. na bazie badań polskich widzów, które Havas specjalnie z okazji VideoWars przygotował.
Było śmiesznie, a zaraz potem nostalgicznie. W świat uzasadnionej biznesowo nostalgii wprowadziła nas Dominika Gregorczyk z SPI International. Dejaviewing to duży trend na świecie. Nadawcy – w czasach permanentnego przebodźcowania widza i programowego przesytu – coraz częściej bazują na sprawdzonych formatach, tekstach kultury, bohaterach, a także wyciągają z szuflad wciąż świetnie oglądane starocie. A w Polsce? I u nas vintage-programming łączy przed telewizorami różne pokolenia, jak przekonywała spikerka z SPI.
Mocne otwarcie i mocny finisz: na zakończenie Sergiusz Geller opowiedział o tym, jak różnie na media planie o tej samej wartości, ale różnej zawartości może zarobić agencja. Jak uzdrowić system, który nie zawsze służy biznesowi? Wezwanie do transparentności rozniosło się po murach goszczącego nas teatru Palladium.
Całe opisane wyżej zamieszanie nie byłoby możliwe bez otwartych głów i hojności naszych partnerów. Jesteśmy więc turbowdzięczni:
- GroupM
- BBC Studios
- YouTube
- Paramount
- Active Family
- Wavemaker
- AMC
- Kinads
- Vodylla
- Onnetwork
… za ich ze wszechmiar wspierającą obecność na VideoWars by ScreenLovers!
Kłaniamy się także wszystkim, którzy postanowili z nami spędzić ten dzień. Byliście 5-gwiazdkowi!
Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA Fot. Piętka Mieszko/AKPA